Chociaż obecnie wszyscy przedsiębiorcy przyjmują do wiadomości, że otwartość międzynarodowa jest kwestią przetrwania w wielu dziedzinach, pozostaje to jednak ugruntowaną rzeczywistością: internacjonalizacji nie można improwizować!
Rzeczywiście, w obliczu nieuniknionego ruchu globalizacji, niewielu graczy gospodarczych nie jest przekonanych do potrzeby rozszerzenia swojego rynku poza granice. Niezależnie od tego, czy chodzi o sprzedaż, zaopatrzenie czy produkcję, proces internacjonalizacji działalności jest fundamentalnym trendem i dotyczy zarówno dużych firm, jak i średnich przedsiębiorstw, a nawet MŚP. Rok 2015 również zakończył się wzrostem liczby firm eksportujących (+3,1% w porównaniu do 2014 roku), czyli około 125 000 firm.
Jednak międzynarodowa przygoda wymaga prawdziwego strategicznego myślenia.
Złożony świat zawodowy z wieloma umiejętnościami!
Rzeczywiście, poza oczywistym problemem fizycznego dystansu partnerów, jedną z trudności, jakie napotykają firmy w obliczu chęci wyjścia poza swoje terytorium, jest złożoność otoczenia.
Złożoność, do której można podejść z różnych perspektyw:
-
Żargon trudny do opanowania dla neofitów importowo-eksportowych!
Określone słownictwo składające się z akronimów (np. OEA), wyrażeń anglosaskich (np. lotniczy list przewozowy) lub słownictwa technicznego (np.: faktura konsularna); To jest trudne do zrozumienia profesjonalistów w tej dziedzinie bez dogłębnej wiedzy "jak to ująć". -
Połączenia międzynarodowe na wielu polach
Ten drugi aspekt może utrudniać podejście do międzynarodowego świata.Prowadzenie handlu międzynarodowego oznacza opanowanie pojęć ekonomicznych zrozumieć potencjał kraju; marketing zrozumieć, jak dostosować swoją ofertę do specyfiki popytu zagranicznego;Logistyka wybrać najbardziej efektywny środek transportu przy najniższych kosztach; prawnie o sporządzenie umowy sprzedaży lub regres w stosunku do klienta (lub dostawcy), który nie realizuje umowy, geopolityka analizować zagrożenia związane z niektórymi regionami świata… a lista nie jest zakończona! -
Międzynarodowy rzadko jest projektem, który firma zrealizuje samodzielnie
Utworzenie łańcucha logistycznego przed lub po działalności firmy w większości przypadków będzie wymagać interwencji wielu aktorów mniej lub bardziej ważne w zależności od dziedziny działalności. Na przykład w logistyce może być wielu pośredników, takich jak spedytorzy, spedytorzy lub jeden lub więcej przewoźników w zależności od przypadku.
Wyjazd towarów z Unii Europejskiej będzie wymagał posiadania administracji celnej jako rozmówcy w celu spełnienia obowiązujących przepisów.
Jak również działalność międzynarodowa może wymagać szczególnych potrzeb finansowych lub specjalnego ubezpieczenia co będzie wymagało interwencji specjalistów w tej dziedzinie.
Wreszcie rozważenie pracy za granicą może być również okazją do współpracy z organizacjami krajowymi lub międzynarodowymi w celu uzyskania pomocy, porady, upoważnień …
Paradoks francuskiego systemu!
Francja może się pochwalić byciem kraj bardzo dobrze wyposażony w urządzenia i wszelkiego rodzaju pomoc w promowaniu rozwoju międzynarodowego przedsiębiorstw. Można nawet powiedzieć, że jest zbyt dobrze wyposażony! I to jest paradoks naszego kraju. Systemy pomocy eksportowej rozwijały się we Francji w sposób anarchiczny przez zbyt wiele lat. Bardzo polityczny temat, środki, organizacje i inne subsydia są dokonywane i cofane na piaskowcu kolejnych rządów.
Między mnogością prywatnych struktur a dżunglą organizacji publicznych trudność dzisiejszego biznesu polega nie na uzyskaniu pomocy, ale na tym, aby wiedzieć, która z nich jest dla niej odpowiednia i do kogo się zwrócić.
Trzeba przyznać, że od stycznia 2015 roku powstanie Business France poszło w kierunku doprecyzowania oferty w zakresie wsparcia biznesu w tym obszarze.

Autor - Frédéric MORELLE -