Jak możesz ustanowić swój autorytet, nie będąc autorytarnym?

Często pojęcie autorytetu ma negatywne konotacje, zarówno w zarządzaniu, jak i gdzie indziej. Często też kojarzy się z ilością (za dużo lub za mało) i czasem mylona z innym terminem, na pewno bliskim, ale o bardzo różnych konturach: autorytaryzm. Chociaż autorytet może przypominać umiejętność, można go określić jako „naturalny”.

Czasami słyszymy, że taki a taki przywódca ma „naturalny autorytet”. Jak każda umiejętność, autorytet można sprawować na wiele sposobów w postaci zachowań. Spośród nich autorytaryzm jest dość toksycznym przykładem z perspektywy relacji.

Pojawia się wówczas pytanie: jak jako menedżer podejść do ustanowienia swojego autorytetu bez popadania w autorytaryzm, a tym samym narażania się na ryzyko stania się autorytarnym?

Ustaw intencję

Jeśli zaczniemy od innego obrazu, możemy myśleć o autorytecie menedżerskim jako o narzędziu. I jak każde narzędzie, to nie tyle może stanowić problem, co jego właściciel, a dokładniej intencja, z jaką się nim posługuje.

Pozwól mi wyjaśnić.

W zależności od rodzaju intencji, z jaką menedżer korzysta z autorytetu, jego zachowanie będzie mniej lub bardziej dobrze postrzegane i akceptowane przez jego pracowników.

Weźmy kilka przykładów:

Pierre kieruje zespołem sprzedaży w sektorze farmaceutycznym. Niedawno objął nowe funkcje i chce szybko ugruntować swoją pozycję w hierarchii. Jego relacje ze współpracownikami są często napięte, graniczące z otwartym konfliktem. Pierre niechętnie słucha i bierze pod uwagę swoje nastroje. Jego intencją kierowniczą jest, aby jego pracownicy podlegali jego władzy i byli posłuszni jego dyrektywom bez zwłoki. Jedynym celem, o którym warto poświęcić czas, jest cel liczb.

Cathia odpowiada za zespół w firmie księgowej. Z natury dość zabawna i obdarzona silną inteligencją emocjonalną, stara się wykorzystywać swój autorytet, by zyskać poparcie swoich współpracowników w złożonych projektach, zamiast wykorzystywać swoją władzę w sposób stanowczy. Nagle staje się nawet źródłem inspiracji dla nowych rekrutów, którzy widzą w niej skuteczną liderkę i na którą mogą liczyć. Korzystając ze swojego autorytetu, umieszczając relacje w centrum swojego zarządzania, Catia uzyskuje od swoich pracowników znacznie więcej, niż mogła mieć nadzieję.

Widzimy tu dwa diametralnie przeciwstawne sposoby sprawowania władzy jako narzędzia menedżera: zarządzanie represyjne (autorytaryzm) i zarządzanie relacjami (autorytet naturalny).

Zarządzanie represyjne

W zarządzaniu represyjnym intencją jest „władza nad”, uległość, dominacja, a czasem nawet manipulacja. Pracownik jest „środkiem” do celu (wynik roczny, akta do zamknięcia, cel do osiągnięcia). Władza sprawowana pod kierownictwem tego typu intencji staje się wówczas autorytaryzmem.

Bądź ostrożny, chociaż ta forma zarządzania staje się obecnie nieco oldschoolowa, ma jednak pewne zalety (w krótkim okresie):

  • Oszczędzaj czas w procesach decyzyjnych
  • Mało miejsca na negocjacje i dyskusje
  • Względny spokój kierownika, do którego nikt nie odważy się prosić o nic.
  • Zadowolenie z kierowniczego ego w odniesieniu do poczucia wyższości, jakie daje menedżerowi autorytaryzm.
  • Ochrona menedżera stojącego za tą postawą, aby ukryć wszelkie luki w jego umiejętnościach.

Przyjrzyjmy się teraz średnio- i długoterminowemu ryzyku autorytaryzmu menedżerskiego:

  • Zmniejszona motywacja pracowników, którzy będą działać tylko pod przymusem
  • Aktywacja u pracowników emocji Strachu automatycznie skutkująca trzema instynktownymi reakcjami przetrwania: Ucieczka (nieobecność), Walka (konflikty), Oszołomienie (prezenteizm)
  • Relacje pozbawione autentyczności prowadzą do sytuacji, w których szerzą się gry psychologiczne.
  • Sabotaż niektórych plików lub projektów (pośrednia odpowiedź na potrzebę wyrażenia sprzeciwu)
  • Cierpienie w pracy o określonych profilach osobowości.

Zarządzanie relacjami

W zarządzaniu relacjami intencją jest bardziej „władza dla”, buy-in, inspiracja. Pracownik jest postrzegany jako partner, którego celem jest współtworzenie projektu, współrealizowanie celów, współtworzenie wspólnej wizji, do której należy zmierzać.

Tutaj znajdujemy mobilizację wszystkich cech, które czynią menedżera liderem.

Podobnie jak w przypadku represyjnego zarządzania, ćwiczenie ma również pewne zalety i wady.

Zalety :

  • Wzrost zaangażowania pracowników w temat ich misji
  • Jakość relacyjna utrzymywana z menedżerem i między pracownikami
  • Szacunek dla cech menedżerskich poza umiejętnościami technicznymi
  • Motywacja pracowników, którzy czują się zaangażowani w globalną wizję
  • Ułatwienie czasów zmian lub stresu

Niedogodności

  • Mniej więcej czasu na konfigurację. Relacja jest konstrukcją, która wymaga czasu i cierpliwości, aby była jakościowa
  • Wymaga częstych pytań kierownika. A czasem kwestionowanie siebie może być przerażające
  • Prosi, aby menedżer znał, akceptował i przejmował jego wady, jego niedociągnięcia
  • Kultura mało znana w niektórych sektorach działalności. Nagle, jeśli menedżer zdecyduje się na tę metodę zarządzania, musi pozostać na kursie, ponieważ bez wątpienia będzie zastraszony przez otoczenie

Tryptyk autorytetu menedżerskiego

Teraz, kiedy dokonałeś wyboru stylu autorytetu, jaki przyjmiesz wraz ze swoimi współpracownikami, zobaczymy, jak korzystać z tego autorytetu z trzech różnych, ale uzupełniających się punktów widzenia: Logosu, Pathosu i Ethosu.

1. Władza i logo: zarządzanie przez fakty

Jeśli chcesz rozwijać swój autorytet w trybie logo, będziesz musiał pracować nad faktami, konkretnymi działaniami, widocznymi umiejętnościami, know-how, które Twoi pracownicy będą mogli obserwować na co dzień. Chodzi o to, aby być niepokonanym w zakresie wszystkich danych dotyczących Twoich bieżących spraw, procesów w Twoim dziale, zasad i technik rządzących Twoją dziedziną działalności.

Będziesz zatem „autorytatywny” w wyżej wymienionych obszarach, służąc jako punkt odniesienia dla swoich współpracowników. Wreszcie będziesz mógł przekazać swoją wiedzę swoim pracownikom. To w tej postawie pozwolisz im „rosnąć”.

2. Autorytet i Pathos: zarządzanie przez emocje

Chodzi o zintegrowanie emocji z zarządzaniem. Zbyt często relegowane w najlepszym razie jako fantazje, a w najgorszym jako temat tabu, emocje w firmie często należą do kategorii „problemu”.

W rzeczywistości stają się jednym, gdy emocje generowane przez menedżera trafiają do kartoteki „nieprzyjemnych emocji”, takich jak Strach, Smutek, Gniew czy Wstręt. Widzieliśmy to w przypadku represyjnego zarządzania, wykorzystywanie strachu do ustanawiania autorytetu generuje więcej wad niż korzyści.

Z drugiej strony przyjęcie postawy i zachowań, które generują przyjemne emocje i uczucia, sprawi, że autorytet kierowniczy stanie się nie tylko naturalny, ale w dodatku uzasadniony. Podstawą bazy przywołaną przez filozofa André Comte Sponville jest tryptyk wiedzy managera: „umieć powiedzieć Hello – Jak się masz – Dziękuję”. Nie jest już tajemnicą, że szczęśliwy pracownik to pracownik zmotywowany. Z czego czyn!

3. Autorytet i etos: zarządzanie przez charyzmę

Prawdopodobnie najmniej oczywista część i najdłużej do wprowadzenia. Rzeczywiście, zarządzanie przez Ethos sprowadza się do rozwijania ich umiejętności inspirowania, dawania pracownikom poczucia „wzrostu” w kontakcie z przełożonym. Posiadanie menedżera, którego Ethos jest harmonijnie rozwijany, sprawia, że ​​chce się go modelować. Ten stan znajdujemy u osób (menedżerów lub innych) pełniących rolę mentorów dla młodszych pracowników w dziedzinie zawodowej, w której oboje pracują.

Etos jest zbudowany, nie da się go zadekretować z dnia na dzień. Oczywiście niektórzy mają pewną charyzmę, która może ułatwić im dostęp do tego stylu zarządzania. Jednak temat jest dostępny dla każdego menedżera, który podchodzi do niego z cierpliwością, metodą i determinacją.

Aby rozwinąć swój Ethos, nie ma magicznych przepisów (jak nawiasem mówiąc, w bardzo niewielu rzeczach), ale kilka głównych zasad, których należy zawsze przestrzegać:

  • Bądź konsekwentny: rób to, co mówisz, mów, co robisz
  • Przyjmij wielką siostrę kongruencji: autentyczność. Przyniesie Ci różnicę, która wpłynie na wszystkie relacje z Twoimi pracownikami.
  • Bądź bezstronny: Igor, z działu IT wychodzi ci z drogi? 1) Wyjdź poza swoje uczucia, aby utrzymać jakość relacji. 2) Zadaj sobie pytanie, co Igor przychodzi połaskotać Twój dom… a co Cię boli;-)
  • Podejdź do drażliwych tematów, koncentrując się na związku z treścią.
  • Rozwijaj znaczenie wokół pojęcia etyki zawodowej
  • Pomyśl, zanim podejmiesz decyzję… i dotrzymuj swoich zobowiązań
  • Weź odpowiedzialność za swoje błędy i uwolnij te od innych
  • W swoich praktykach używaj z finezją mieszanki pokory i pewności siebie. Na przykład w ambitnym projekcie, który zakończył się sukcesem, podkreśl pracę swojego zespołu, jednocześnie ciesząc się uznaniem Twoich cech jako menedżera.

Zrozumiesz, że władzy zarządzającej nie da się zadekretować, jest budowana.

wave wave wave wave wave